Jak bezpiecznie przewozić dziecko w samochodzie?
2019-04-26

O ile przewożenie dziecka, które nie osiągnęło 150 cm wzrostu w odpowiednio wyznaczony przepisami sposób nie wzbudza najmniejszych wątpliwości, o tyle wybór właściwego modelu siedziska stwarza już nie mały problem.
Bezpiecznie w aucie? Tylko w foteliku!
Dziecko przewożone w samochodzie bez fotelika samochodowego jest narażone na wiele niebezpieczeństw. Od skutków gwałtownego hamowania zaczynając, na wypadkach i kolizjach kończąc. Najbardziej obrazowo przedstawiają to dostępne w sieci testy zderzeniowe z udziałem dzieci – manekinów. Bez pasów i fotelików ulegają zmiażdżeniu. Odpowiednio dobrany fotelik jest zatem absolutną koniecznością, która zapewni najmłodszym najwyższy poziom bezpieczeństwa.Wybieramy fotelik
Decyzja odnośnie kupna określonego modelu fotelika samochodowego nie może być kwestią przypadku. Musi być starannie przemyślaną decyzją. Pomocne w jej podjęciu mogą być twarde fakty oraz dokumentacje z testów zderzeniowych, jednoznacznie prezentujące stopień ochrony. W sytuacji, gdy posiadamy auto wyposażone w system ISOFIX, rozsądny będzie wybór pasującego do niego fotelika, oczywiście uprzednio poparty sprawdzeniem testów, bo również w tej kategorii możemy mieć do czynienia z lepszymi i gorszymi modelami.Oczywistym jest, że fotelik musi być dopasowany do wieku i rozmiarów dziecka. Dla noworodków i niemowląt przeznaczona jest grupa 0+ (w przedziale 0-13 kg), dla przedszkolaków w wieku 3-4 lat grupa I (9-18 kg), dla starszych smyków podstawka z oparciem w grupie II-III (15-36 kg). Są także producenci oferujący modele rosnące razem z dzieckiem, jeśli jednak mamy tylko taką możliwość to wybierać należy ściślej dopasowane produkty.
Czy można kupić z „drugiej ręki”?
O ile nabycie używanych ubranek czy wózka jest często praktykowanym zwyczajem, o tyle kupno fotelika z „drugiej ręki” nie jest zbyt mądrą decyzją. Dlaczego? Powodów jest kilka. Nawet, jeśli nie będzie posiadał widocznych oznak użytkowania, nigdy nie możemy mieć pewności, że sprzedawca nie ukrył przed nami jakichś wad. Mało tego, nawet nieuszkodzony fotelik nie powinien być w użytku dłużej niż 5 lat.
Pokaż więcej wpisów z
Kwiecień 2019