Jak wspierać odporność u niemowlaka?
Infekcje i przeziębienia, nawet te o łagodnym przebiegu, często spędzają sen z powiek rodzicom. Maluchy bowiem nie mają jeszcze w pełni ukształtowanego systemu odporności, dlatego tak często dokuczają im różne choroby. Czy jednak można w jakiś sposób ograniczyć ich występowanie? W jaki sposób wzmocnić system immunologiczny niemowlęcia?
Zacznijmy od diety...
W okresie niemowlęcym podstawą jest mleko matki, które zawiera znaczne ilości immunoglobuliny A, chroniącej przed zakażeniami. Jeśli karmiąca mama jest przeziębiona, to w jej pokarmie wzrasta ilość przeciwciał zabezpieczających malucha przed zachorowaniem. Co więcej, w mleku matki znajdują się duże ilości prebiotycznych oligosacharydów, które stanowią pożywkę dla dobrych bakterii jelitowych stymulujących układ immunologiczny oraz hamujących rozwój mikrobów.
A co w przypadku mam, które z pewnych względów nie mogą bądź nie chcą karmić piersią? Czy ich dziecko jest wówczas skazane na ciągłe infekcje? Oczywiście, że nie! Współczesne mieszanki mleczne komponuje się tak, aby składem jak najlepiej przypominały mleko kobiece. Warto zatem wybierać te produkty, które są wzbogacane prebiotykami lub probiotykami.
Mleko to zwykle jednak nie wszystko. Dla skutecznego przyswajania wapnia (a więc zdrowia i prawidłowego wzrostu kości i zębów) niezbędne jest utrzymanie prawidłowego poziomu witaminy D3. W tym celu zaleca się jej suplementację u niemowląt ale również dzieci starszych. Zgodnie z zaleceniami WHO zdrowe niemowlęta o standardowej wadze urodzeniowej powinny przyjmować 400IU dziennie niezależnie od pory roku. Przed rozpoczęciem suplementacji warto jednak zasięgnąć opinii lekarza ponieważ jest to dawka średnia a nie każde dziecko jest takie samo.
Spacery – niezależnie od pogody
Każda mama powinna pamiętać, aby dotlenić organizm swojego maluszka. Dlatego kolejnym czynnikiem wspierającym odporność dziecka są spacery. I co ważne – bez względu na pogodę. Na dwór należy wychodzić również wtedy, gdy jest mroźno lub pada deszcz. Niektórzy mówią, że nie ma złej pogody a co najwyżej zły ubiór… w tym wypadku trudno się z tym nie zgodzić Przebywanie na dworze - w zmiennej aurze - hartuje organizm. A stopniowe przyzwyczajanie do różnicy temperatur zwiększa odporność dziecka na infekcje.
Zmiana klimatu
Dobrym sprawdzianem dla dziecięcej odporności jest również zmiana klimatu. Konieczność przyzwyczajenia się do nowych warunków pobudza układ immunologiczny do zwiększonej aktywności. Jeśli to możliwe wyjazd w góry czy nad morze pozytywnie wpłynie na zdrowie maleństwa, ale też na pewno nie zaszkodzi nikomu w rodzinie :).
Wietrzenie pokoju
Częste wentylowanie pomieszczenia, w którym przebywa malec ma również niebagatelne znaczenie dla jego odporności. Wymiana powietrza pozwala się pozbyć zarazków chorobotwórczych i roztoczy dostarczając jednocześnie porcji tlenu. Warto również pamiętać o utrzymywaniu temperatury na poziomie 19-22ºC. Wyższa nie jest wskazana, gdyż wysusza śluzówkę w buzi i nosku, co sprzyja pojawianiu się infekcji.
Sposoby na wzmocnienie odporności to temat, który powinien budzić zainteresowanie wszystkich opiekunów, bo zdrowe dziecko to szczęśliwe dziecko i… szczęśliwi rodzice.
